Ogłoszona ciąża Meghan Markle jest jednym z najważniejszych wydarzeń w Wielkiej Brytanii. Nie mniejsze emocje ciąża księżnej Sussex budzi w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszka jej ojciec - Thomas Markle. O konflikcie między Meghan a jej rodziną wiadomo już od dawna. Mimo burzliwych relacji rodzinnych, w ostatnim czasie ojciec Meghan wypowiadał się pozytywnie o ciąży swojej córki, przekonując media, że z pewnością będzie dobrą matką.
Thomas Markle postanowił ponownie podzielić się swoimi refleksjami na temat swojej córki. Nie byłby sobą, gdyby nie zakomunikował swojego zdania za pomocą mediów. W rozmowie z brytyjskim Daily Mail wyznał, że o ciąży córki dowiedział się z radia.
Stałem w korku do przejazdu przez granicę, kiedy usłyszałem w radio, że moja córka jest w ciąży - wyznaje ojciec Meghan.
Ojciec księżnej obwieścił, że jest bardzo szczęśliwy z powodu jej ciąży. W rozmowie z portalem rozczulał się, wspominając narodziny Meghan.
Pierwszą rzeczą, o której pomyślałem, było trzymanie Meghan w moich ramionach jako noworodka 37 lat temu, a teraz moje dziecko będzie miało dziecko. To niesamowicie dumny moment - oznajmił Thomas Markle.
Można przypuszczać, że ojciec księżniczki Sussex ma zamiar zakopać trwający od lat topór wojenny. W swojej wypowiedzi dodał, że nie może doczekać się, kiedy zobaczy swojego wnuka.
Nowe dziecko jest błogosławieństwem i nie mogę się doczekać zobaczenia małej Meghan lub małego Harry'ego - dodał Thomas.
Intencje ojca Meghan budzą jednak pewne wątpliwości. Myślicie, że Thomas Merkel chce naprawdę pojednać się z córką czy szuka tylko rozgłosu?