Lindsay Lohan od dawna jest na celowników organizacji broniących praw zwierząt. Szczególnie przez PETA, stowarzyszenie walczące z zabijaniem zwierząt na futra i piętnującym znanych ludzi, którzy je noszą.
Aktorka spędzała wczorajszy wieczór ze swoją dziewczyną, Samanthą Ronson w jednym z paryskich klubów. Nagle do VIP-roomu, w którym siedziały, wpadł aktywista PETA i wysypał na Lohan... torbę pełną mąki! Nazwał ją przy tym "obrzydliwą wiedźmą w futrze".
Nie ma nic modnego w tym, że tysiące zwierząt musi zginąć, aby powstało futro – powiedział rzecznik PETA, Robbie LeBlanc w oświadczeniu w sprawie tego incydentu. Lindsay Lohan może ignorować krwawe zdjęcia zamordowanych dla jej zachcianek zwierząt, ale mamy nadzieję, że ta torba wysypanej na nią mąki pomoże jej porzucić te straszne przyzwyczajenia raz na zawsze.
Na szczęście w Polsce znane miłośniczki futer mogą czuć się bezpiecznie. Krytyka pod ich adresem jest rzadka i nieśmiała. Zobacz: Agata Buzek krytykuje Muchę i Rusin.