Agnieszka Chylińska udowadnia, że można dobrze starzeć się z tatuażami. Mimo że z perspektywy osoby nie gustującej w takim ozdabianiu ciała, właściwie się oszpeciła (patrz: ostatnie zdjęcie), gdy zakryje całe ręce, potrafi wyglądać dostojnie i elegancko. A wyłaniające się zza ubrania piórko jest tylko miłym smaczkiem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.