Paris Hilton nie lubi zmian i pozostaje wierna charakterystycznemu, landrynkowemu stylowi. Konsekwentny gust w minionych latach obrócił się przeciwko niej, bo dziedziczka hotelarskiej fortuny popadła w medialny niebyt i była zmuszona dorabiać jako DJ-ka na Ibizie. Teraz, wraz z powrotem trendów z minionej dekady, przechodzi renesans kariery i znów jest uznawana za "ikonę".
37-latka uwielbia Halloween i co roku zaskakuje skąpymi kostiumami. W minionych latach przebierała się za seksowną Myszkę Miki, seksowną więźniarkę i seksownego króliczka Playboya, ale w tym roku przebiła samą siebie, inspirując się... Furby. W ramach hołdu dla kultowej zabawki z lat 90. założyła futrzany stanik z charakterystycznym pyszczkiem, połyskującą spódnicę i opaskę jednorożca. Całość uzupełniały zdobione pomponami i kryształkami, skrzydlate kozaki na wysokich koturnach i fryzura ułożona w miękkie fale. Celebrytka halloweenową stylizacją pochwaliła się na piątkowej imprezie Casamigos, zorganizowanej przez męża Cindy Crawford.
Zobaczcie Hilton jako Furby. Jak oceniacie efekt końcowy?