Michał Żebrowski i Aleksandra, z domu Adamczyk, są małżeństwem od 2009 roku, a znają się niemal od zawsze. Aktor poznał bowiem swoją przyszłą żonę, gdy ta miała zaledwie pięć lat.
Żebrowscy budzą ciekawość mediów, ale nie udało im się jak dotąd doścignąć popularnością innych "power couples" , jak Lewandowscy czy Majdanowie, choć bardzo się starają. Michałzostał nawet jakiś czas temu youtuberem, a Ola lubi prowokować, pokazując od czasu do czasu gołe piersi czy wypinając pupę do obiektywu.
Dzięki umiejętnie podtrzymywanemu zainteresowaniu Żebrowscy mogą liczyć na zaproszenia na branżowe imprezy, gdzie chętnie pozują na ściankach. Bywają też w programach śniadaniowych, a ostatnio Żebrowska udzieliła wywiadu Plejadzie. Opowiedziała w nim m.in. o depresji poporodowej i nowym biznesie oraz o swoim małżeństwie ze znanym aktorem.
Od początku duża, bo aż 15-letnia, różnica wieku pomiędzy nią a Michałem budziła kontrowersje. Aleksandra zapewnia jednak, że dla nich nigdy nie było to problemem, a wręcz przeciwnie.
Ta różnica ułatwia nam życie - stwierdziła.
Aleksandra próbuje też ocieplić wizerunek męża, który przez wielu uważany jest za zarozumiałego i nieprzystępnego. Celebrytka twierdzi, że w rzeczywistości jest zupełnie inny.
Michał na co dzień nie jest bufonem, choć rzeczywiście ciężko pracował na taki wizerunek. Stronił od mediów, zawsze chronił prywatność i obracał się w zamkniętym gronie przyjaciół. Pewnie dlatego wiele osób odbierało go jako wyniosłego - ocenia. Ale prawdą jest, że Michał potrafi być zarówno niedostępny, jak i rozbrajająco bezpośredni, z tak zwanym sercem na dłoni. Obie postawy są u niego autentyczne, zależy o czym rozmawia i czy nie jest głodny.
Wierzycie, że Michał to taki serdeczny i ciepły człowiek?