Wydaje się, że Madonna w ogóle nie powinna wypowiadać się na temat związków. Po dwóch nieudanych małżeństwach i dziesiątkach romansów nadal nie udało jej się stworzyć normalnej rodziny. Pomimo to gwiazda uważa się za specjalistkę od relacji damsko-męskich. Odpowiedzi na wszystkie problemy szuka w zawsze w kabale, dzięki której niedawno dowiedziała się, że jej przeznaczeniem jest żyć samotnie. Podobną tezę Madonna ma na temat Britney Spears. Poradziła jej, by już nigdy nie brała ślubu.
Britney od zawsze uważała Madonnę za swoją idolkę i mentorkę. Dlatego też przed ich ostatnim wspólnym występem poprosiła ją o radę. Zapytała, czy powinna ponownie wiązać się z mężczyzną. Jeden ze świadków wydarzenia zrelacjonował słowa 50-letniej piosenkarki.
_**Nigdy więcej wychodź za mąż!**_ – powiedziała Madonna. Małżeństwo to nie jest coś, co zostało stworzone dla kobiet takich jak ty i ja. Jesteśmy za bardzo przyzwyczajone do wolności, musimy szaleć. Ograniczenia nas niszczą!
Madonna powinna być ostatnią osobą udzielającą porad małżeńskich. Trudno znaleźć w show-biznesie równie samolubną i bezwzględną osobę, która na pewno nie liczy się z niczyimi uczuciami.