Gwyneth Paltrow to jedna z największych gwiazd światowego show biznesu. Role w Zakochanym Szekspirze, Miłości i innych nieszczęściach czy Iron Manie zagwarantowały jej miejsce w historii hollywoodzkiego kina, a za czasów małżeństwa z Chrisem Martinem pisały o niej wszystkie tabloidy.
Paltrow od dziesięciu lat prowadzi budzący kontrowersje portal GOOP, na którym swego czasu promowała dziwne "suplementy":
Pod koniec września aktorka po raz kolejny wyszła za mąż. Nowe małżeństwo z pewnością wywarło na nią dobry wpływ, jednak Gwyneth ma inne powody do zmartwień. Gwiazda właśnie weszła w trudny okres menopauzy i - reklamując przy okazji swoje suplementy - opowiedziała fanom o tym, jak zmaga się z objawami przekwitania:
Czuję zmiany hormonalne, miewam humory, nagle potrafię wpaść w furię bez powodu. Pamiętam gdy moja mama przechodziła menopauzę i to była bardzo duża sprawa. Myślę, że towarzyszył jej pewien smutek. Nie wydaje mi się, żebyśmy mieli w społeczeństwie dobry przykład aspirującej kobiety przechodzącej menopauzę - mówi w filmiku skierowanym do fanek.
Dobrze, że o tym opowiedziała?