Klub Celtic Glasgow wysłał swojego bramkarza na odpoczynek do Polski, żeby doszedł do siebie po niedawnej operacji kolana.
Kiedy Artur nie gra, zaczyna wariować - stwierdził trener Gordon Strachan. Dlatego pozwoliłem mu wyjechać do Polski, gdzie będzie mógł spotkać się z żoną i dzieckiem.
Boruc wykorzystuje ten czas jak potrafi najlepiej i to bynajmniej nie w towarzystwie żony i niedawno narodzonego synka. Razem z blondynką, dla której ją zostawił oraz trójką znajomych najchętniej przesiaduje w barze w centrum handlowym.
Nie odmówił sobie kufla piwa, jak równiez kubańskiego cygara. Potem wybrał się ze swoją dziewczyną na seans filmowy. Wybrali horror Nocny pociąg z mięsem, który jednak zamiast przerazić, uśpił piłkarza w kinowym fotelu.
Widać kilkugodzinne imprezowanie solidnie dało mu się we znaki - pisze Fakt. Ale może odpoczynek w gronie znajomych sprawi, że Artur dojdzie do formy.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że ten facet najlepsze ma już za sobą. Ale oczywiście zazdrościmy dziewczyny z takim językiem.