Do niedawna Kourtney Kardashian była tą najmniej "medialną" z sióstr. Celebrytka przez lata skupiała się głównie na wychowywaniu dzieci (oczywiście na oczach kamer) i sporadycznym bywaniu się na salonach, przy okazji usiłując zatrzymać przy sobie Scotta Disicka, który wciąż uganiał się za coraz to młodszymi kochankami. O Kourtney zrobiło się głośniej, gdy po oficjalnym rozstaniu ze Scottem związała się na kilkanaście miesięcy z 25-letnim modelem Younesem Bendjimą, który - podobnie jak jej poprzedni partner - miał spore problemy z dochowaniem wierności. Ostatecznie Kardashianka wybrała karierę "kuguarzycy", czyli kobiety polującej na znacznie młodszych mężczyzn, i od jakiegoś czasu spotyka się z 20-letnim Lukką Sabatem.
Kourt uwielbia chwalić się swoją nową zdobyczą, dlatego też w niedzielę zabrała ukochanego na zakupy w Beverly Hills. Fotografowie przyłapali zakochanych, gdy przemierzali ulice Hollywood w poszukiwaniu najmodniejszych i najdroższych butików. Tego dnia Kourtney postawiła na casualową stylizację składającą się jeansów Levis, czarnej bluzki i szpilek z krokodylej skóry. Rolę dodatków odgrywały ulubione małe okularki i naręcza siatek z markowymi ubraniami. Lukka miał na sobie szary dres i czapkę oraz szal Louis Vuitton, który nonszalancko narzucił sobie na ramiona.