Jeśli cokolwiek może zaskakiwać w tej informacji to tylko to, że wybrali się do teatru. Ale nie na spektakl - to by oznaczało, że świat się przewrócił do góry nogami. Doda i Radzio wybrali się do teatru Buffo... żeby coś zjeść.
Buffo słynie również z wykwintnej restauracji o tej samej nazwie - pisze Super Express. Restauracji, która ma przebogatą kartę win i słynne na całą Warszawę dania z ryb - z filetem z łososia w sosie grzybowym na czele. I to za jedyne 38 złotych. Widocznie Dorota nie chciała tak od razu ryzykować, więc postanowiła przez żołądek dotrzeć do szorstkiej duszy Radosława.
We wnętrzu restauracji Buffo parę przechwycił Fakt, który dopowiada dalszą część tej historii. Po zakończeniu kolacji przy stole odbyła się dyskusja na temat tego, kto ma zapłacić. Podobno Radzio aż się palił do tego, by uregulować rachunek.
_**Nikt nie ma wątpliwości, że to właśnie Doda zarabia więcej pieniędzy niż Majdan**_ - pisze tabloid. Jej średni dochód miesięczny szacuje się na około 350 tysięcy zł. On, grzejąc ławkę rezerwowych w Polonii Warszawa, zarabia ponad 20 razy mniej.
Dorota nie chciała się więc zgodzić, żeby Radzek zapłacił za kolację. Majdan się jednak upierał. W końcu znaleźli kompromis - to on zapłacił, pieniędzmi, które Doda wyjęła ze swojego portfela.