Od wczoraj w Kalifornii trwa rozprzestrzeniający się na kolejne części stanu pożar, kóry trawi m.in. wzgórza Sierra Nevada. Tysiące osób zmuszone są do ewakuacji. Walka strażaków z ogniem jest utrudniona, bowiem rozprzestrzenianiu się ognia towarzyszy silny wiatr. W sieci pojawiają się kolejne dramatyczne nagrania publikowane przez uciekających ludzi.
W regionie zagrożenia znalazło się też Calabasas, w którym mieszkają Kardashianki. Kim została ewakuowana, co zrelacjonowała w swoich social mediach:
Módlcie się za Calabasas - napisała na relacji prowadzonej z ewakuującego ją samolotu. Miałam godzinę na spakowanie się i ucieczkę z domu. Przyjechali strażacy. Dziękujemy za wszystko, co dla nas robicie - napisała.
Nieco mniej dramatycznie wygląda relacja ewakuowanej z tego samego obszaru Kourtney, która napisała, że modli się, aby nikt nie ucierpiał i pokazała spakowany samochód.
W całym Los Angeles strażacy ewakuowali prawie 80 tysięcy domostw.