Kinga Rusin przechodzi ciekawy etap w życiu, można powiedzieć "nowe otwarcie". Jej nowy facet, sportowiec o reputacji playboya znany jest w Warszawie jako organizator mocnych imprez. Chodzą też razem po klubach, gdzie Kinga odreagowuje lata upokorzeń.
Nasza czytelniczka nagrała ją ostatnio na parkiecie w warszawskim klubie. Kinga była bardzo wyluzowana, świetnie się bawiła - tańczyła z kilkoma znajomymi, ledwo trzymała się na nogach. W pewnym momencie tak zakręciło jej się w głowie, że zeszła z parkietu i zwróciła drinka...
Zobaczcie wideo z tańców. Jest kiepskiej jakości (i tak bardzo dziękujemy naszej czytelniczce - nie jest łatwo nagrać kogoś znanego z tak bliska), ale nie ma wątpliwości, że to ona. I że jest bardzo wyluzowana. Obejrzyjcie dokładnie całość: