Nieco ponad miesiąc temu okazało się, że Kasia Tusk spodziewa się dziecka. Wiadomość była sporym zaskoczeniem, podobnie jak poprzednie doniesienia o cichym ślubie, jaki córka Donalda wzięła z długoletnim ukochanym, Staszkiem Cudnym. Okazuje się, że jeśli się tylko chce, można dbać o prywatność w show biznesie.
Kasia nigdzie oficjalnie nie poinformowała, że spodziewa się dziecka, pozostawiając swój stan w sferze domysłów i romantycznych wpisów na blogu. Chyba nie zdecyduje się na nic więcej, ponieważ właśnie - dość niespodziewanie - pokazała brzuszek na swoim instagramowym koncie.
Uważni obserwatorzy mogli dostrzec go w relacji z pieczenia ciasta. Kasia Tusk najpierw pokazała mikser i psa leżącego na podłodze, a dopiero potem zapozowała do zdjęcia, oblizując łyżkę. Przyszła mama wygląda kwitnąco, a brzuszek jest już na tyle duży, że nie ukryła go nawet grubsza sukienka.