Joanna Kurowska swego czasu należała do bardziej lubianych przez widzów i utalentowanych aktorek, ale w ostatnich latach media rozpisują się przede wszystkim o zmianach w jej wyglądzie. Aktorka postanowiła spróbować dobrodziejstw medycyny estetycznej, niestety albo trafiła w złe ręce, albo przesadziła z próbą zatrzymania czasu. W efekcie straciła możliwość poruszania twarzą i coraz mniej przypominała dawną siebie.
Co ciekawe, aktorka nigdy nie kryła się z tym, że zmiana jej wyglądu nie jest spowodowana "dietą" czy innymi, często stosowanymi przez celebrytki "wymówkami". Podkreślała jednak, że nie korzystała z pomocy chirurga.
Nie mam żadnych operacji plastycznych. Ja używam mezoterapii. Używam botoksu w bardzo małych ilościach. *Uważam, że wszystko jest dla ludzi. Jak ktoś mi mówi, że starzeje się z godnością to niech się starzeje. Ja się nie starzeję z godnością - *mówiła w 2010 roku.
W ostarnim czasie da się jednak zauważyć, że Kurowska przystopowała z zabiegami i znów zaczyna przypominać w siebie. W czwartek wieczorem brylowała na pokazie mody, na którym zaprezentowała młodzieżową stylizację składającą się z koszulki w kotka i torebki ze "śmiesznym" motywem. Uwagę zwracał również mocny makijaż ust.
Ładnie wyglądała?
"Ja
to nie mam cery do tego. W ogóle mnie nie interesują zabiegi tego typu
Czytaj więcej na https://www.pomponik.pl/plotki/news-kurowska-wypiera-sie-operacji-plastycznych-w-ogole-mnie-nie-,nId,2384355#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
"Ja to nie mam cery do tego. W ogóle mnie nie interesują zabiegi tego typu
Czytaj więcej na https://www.pomponik.pl/plotki/news-kurowska-wypiera-sie-operacji-plastycznych-w-ogole-mnie-nie-,nId,2384355#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
"Ja to nie mam cery do tego. W ogóle mnie nie interesują zabiegi tego typu