Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk poznali się cztery lata temu na jednym z bankietów. On był świeżo po roli geja w Płynących wieżowcach, a ona właśnie zagrała lesbijkę w filmie W ukryciu i jakoś tak od słowa do słowa odkryli, że nie mogą się ze sobą nagadać. Dla Banasiuka Magda zdecydowała się raz na zawsze zakończyć toksyczną relację z Tomaszem Karolakiem. Nie brakuje opinii, że o osiem lat za późno...
Wprawdzie nowy związek też zaczął się niefortunnie, od zauroczenia Mateusza poznaną w Tańcu z gwiazdami Hanną Żudziewicz, ale ostatecznie kryzys rozszedł się po kościach.
W grudniu zeszłego roku Boczarska i Banasiuk zostali rodzicami małego Henryka. Narodziny dziecka zmieniły Mateusza. Przestało go ciągnąć do nocnych imprez i flirtów z Joanną Opozdą. Zresztą, żeby nie kusić losu, oboje zdecydowali się odejść z serialu Pierwsza miłość. Oficjalnie Banasiuk żegna się z produkcją, ponieważ chce więcej czasu poświęcić synkowi.
Jego kariera nie układa się obecnie tak dobrze jak Magdzie, która jest zasypywana propozycjami, więc ustalili, że to głównie Mateusz będzie zajmował się dzieckiem.
Jak ujawnia tata Mateusza, Stanisław Banasiuk, również aktor, znany widzom Klanu z roli Andrzeja Kuczyńskiego świetnie odnalazł się w rodzicielstwie.
Jestem dumny z tego, jaką Mateusz ma relację z synem. Buduje ją w sposób przykładny i piękny - chwali go w Fakcie. Dostał ode mnie sporo uczuć i ma obowiązek przekazać to swojemu synowi. Mateusz to nowoczesny tata. Niektórzy się gorszą, ale on lubi założyć rolki i tak iść na spacer z wózkiem. Bierze też Henia na basen, pływa z nim. *Świetnie sobie radzi w roli ojca. *