Miley Cyrus znudziła się występami na scenie i zapragnęła pokazać się fanom także z bardziej prywatnej strony. Nastolatka marzy, aby wystąpić w reality show. Niemal w każdym udzielanym mediom wywiadzie podkreśla, jak bardzo chce wziąć udział w tego typu programie:
Bardzo chciałabym wystąpić w show typu The Real World. To czyste szaleństwo, a mnie podnieca wszystko, co zwariowane. Uważam, że trzeba być bardzo odważnym i dojrzałym, aby zdecydować się na udział w takim programie. Na samą myśl o tym, że miliony widzów śledzą każdy mój krok, dostaję dreszczy. To takie ekscytujące.
Miley chyba marzy o seksie w wannie i nagminnych zdradach, jakie fundują sobie uczestnicy tego typu programów. Przynajmniej nie ukrywa, że udział w reality show przyniósłby jej także bardziej wymierne korzyści:
Udział w reality show to szansa na zdobycie nowych życiowych doświadczeń. Nie ukrywam, że to także sposób na zwiększenie mojej popularności. Już wyobrażam sobie, że mieszkam w jakimś odlotowym miejscu obserwowanym przez setki kamer. Leżałabym na kanapie, obgadywała facetów i obżerała się Cheetosami.
Skoro Miley chce, to zapewne niebawem wystąpi w reality show. Wytwórnia Disneya i jej rodzice nie przepuszczą takiej okazji do zarobienia na sławnej nastolatce.