Książę Karol nie należy do ulubionych członków rodziny królewskiej wśród poddanych. Burzliwe życie uczuciowe, w tym nieudane małżeństow z "królową ludzkich serc" sprawiły, że Brytyjczycy woleliby, by królowa przekazała koronę wnukowi Williamowi, a nie synowi. Syn Elżbiety w ostatnich dniach ma jednak swoje pięć minut blasku i brylowania w mediach, za sprawą obchodzonych hucznie 70. urodzin.
Ważne wydarzenia w życiu rodziny królewskiej z reguły są celebrowane specjalnymi sesjami zdjęciowymi. Tak też stało się i w tym przypadku, a fani monarchii mogli już podziwiać oficjalny portret Karola w towarzystwie żony oraz synów wraz z ich małżonkami i dziećmi:
Odpowiedzialny ze sesję fotograf postanowił podzielić się na swoim koncie na Instagramie resztę zdjęć, a także zdradził kulisy współpracy.
Spędziłęm sporą część ostatniego roku dokumentując intymne i zakulisowe wydarzenia z życia księcia Karola, w ramach celebracji jego 70 urodzin. To był dla mnie ogromny zaszczyt, ale też dużo frajdy, móc pracować przy tak wyjątkowej sesji - napisał fotograf.
Największą furorę robi oczywiście zdjęcie, na którym Karol trzyma na rękach księcia Louisa. W mediach pełno jest komentarzy dotyczących tego, jak bardzo mały książę jest podobny do matki.
Też widzicie to podobieństwo?