W miniony poniedziałek media obiegła wiadomość o śmierci Stana Lee - legendy amerykańskiego komiksu. To właśnie on stworzył kultowe postaci Spider-Mana, Hulka, Iron Mana czy X-Manów. Wymyśleni przez niego superbohaterowie przynieśli mu uznanie, rozpoznawalność i wielkie pieniądze. Jego śmierć poruszyła miliony fanów na całym świecie. Nie przejął się nią za to Bill Maher - autor programu publicystycznego Real Time w HBO. Komik dał temu wyraz w tekście na temat komiksowej kultury, który opublikował w sieci. Jego zdaniem amerykańskie społeczeństwo jest głupie i niedojrzałe, skoro opłakuje twórcę komiksów.
Maher uważa, że tego typu lektura jest odpowiednia dla dzieci i sam lubił czytać komiksy w dzieciństwie, ale zachwycanie się nimi w dorosłości jest niepoważne. Komik dodał, że "20 lat temu ktoś podjął decyzję, żeby udawać, że komiksy to wyszukana literatura". Jakby tego było mało, Bill stwierdził, że "Donald Trump mógł zostać wybrany na prezydenta tylko w kraju, który sądzi, że komiksy są ważne".
Umarł facet, który stworzył Spider-Mana i Hulka, a Ameryka pogrąża się w żałobie. Bardzo głębokiej żałobie po śmierci człowieka, który zainspirował miliony do... chyba obejrzenia filmu - napisał Maher.
Słowa Mehera wywołały burzę w mediach społecznościowych. Zdaniem wielu internautów, komik celowo "trolluje", aby podburzyć ludzi i zwrócić na siebie uwagę. Znany pisarz Neil Gaiman stwierdził: "Jest więcej ludzi, których przejęła śmierć Stana Lee, niż tych, którym zależy na tym, że Bill Maher żyje".
Sprawa odbiła się szerokim echem także w Polsce. Wyjątkowo mocno przejął się nią Mikołaj Krajewski, syn Katarzyny Nosowskiej, który najwyraźniej także jest zagorzałym fanem komiksów. Jego reakcja na słowa Mahera jest bowiem wyjątkowo agresywna. Na Instagramie "Miki" opublikował zdjęcie komika, które opisał w wulgarny sposób po angielsku.
Mam nadzieję, że upuścisz mydło w pewnej bardzo niezręcznej sytuacji - napisał, nawiązując do przypadków gwałtów analnych w więziennych umywalniach.
Tak wygląda dzi*ka. Okazywać brak szacunku Stanowi Lee. Głupi po*eb - dodał pod spodem.
Przesadził z reakcją?