Z biegiem lat Margot Robbie udało się nie tylko podbić Hollywood, ale również udowodnić, że nie musi jedynie polegać na swojej zjawiskowej urodzie. Gdy Australijka stawiała swoje pierwsze kroki w Hollywood, nikt nie przewidziałby, że gwieździe uda się przełamać stereotyp "ładnej blondynki" i zasilić szeregi aktorskiej pierwszej ligi. Dziś Robbie należy do grona najpopularniejszych aktorek w Hollywood, a jej rola Tonyi Harding w filmie Ja, Tonya przyniosła Margot nominacje do Oscara i Złotego Globu w kategorii "Najlepsza aktorka pierwszoplanowa". W przyszłym roku w kinach ukażą się aż cztery produkcje z jej udziałem, a krytycy już wróżą 28-latce deszcz nagród.
W piątek aktorka pojawiła się w Beverly Hills na konferencji prasowej filmu Maria, królowa Szkotów, w którym wciela się w Elżbietę I. Tym, co przykuło uwagę w wyglądzie Margot, nie była jedynie różowa, klasyczna marynarka Chanel i czarny kombinezon na guziki: zdjęcia z wydarzenia po raz kolejny wywołały plotki o "prawdziwym" wieku Margot. Mimo że oficjalna data urodzin Robbie to 2 lipca 1990, w sieci wciąż pojawiają się liczne domysły, jakoby Margot w rzeczywistości urodziła się w... 1986 roku. Wiele osób twierdzi, że - podobnie jak Małgosia Rozenek - aktorka zaniżyła swój wiek o kilka lat. Patrząc na najnowsze fotografie Margot, trudno powiedzieć, czy gwiazda dodała sobie lat stylizacją, czy może faktycznie jest starsza, niż podaje w metryce.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Margot Robbie. Myślicie, że aktorka kłamie w kwestii swojego wieku?