Jessica Mercedes jest idealnym przykładem tego, że w polskim show biznesie da się zarobić naprawdę spore pieniądze, obsesyjnie dbając o konto na Instagramie. Jemerced jest bez wątpienia jedną z lepiej zarabiających polskich blogerek. Tylko w ostatnie półtora roku szafiarka zafundowała sobie m.in. operację szczęki, nowe biuro przy Placu Trzech Krzyży i pokaźnych rozmiarów mieszkanie, które jeszcze puste, pokazywała swoim fanom już jakiś czas temu na swoim instagramowym profilu. Młoda szafiarka podjęła się naprawdę poważnych inwestycji, przy czym oczywiście nie odmawiała sobie regularnych podróży, pozwalających jej zwiedzić przeróżne zakątki świata. Te były zresztą sponsorowane.
Jak się okazuje, w życiu Jess nie jest do końca tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać. Choć remont zakupionego apartamentu ciągnie się już od przeszło roku, Jessica nadal nie ma fizycznej możliwości się do niego wprowadzić. Dziewczyna nie byłaby sobą, gdyby nie dzieliła się ze swoimi fanami wszystkimi sytuacjami, również tymi z prywatnego życia. W związku z tym, ostatnio celebrytka na swoim InstaStory zrelacjonowała, jak wyglądają prace remontowe. Pokazała kompletnie niewykończone wnętrza i wyszczerbioną marmurową wannę, chlipiąc co chwila do swojego smartfonu. Jess czuje się po prostu oszukana, zarówno przez budowlańców, jak i projektantkę, która podobno pod jej nieobecność miała sprawować pieczę nad robotnikami.
Oj tam, Pani Jessica nic nie zauważy, że się nam wszystko uszczerbiło. Zróbmy jej to byle jak, przecież jest na Islandii - opowiada szafiarka na swoim instagramowym profilu, pokazując niedbale ułożone płytki w łazience.
Poznanianka, jak sama wyznała podczas rozpaczliwego nagrania, wydała na wymarzony apartament w Warszawie wszystkie swoje oszczędności:
To jest tak chamskie, bo ja wydałam oszczędności życia na to mieszkanie. Powiedzcie, co ja mam zrobić? - apeluje do swoich obserwatorów i prosi o pomoc rozżalona blogerka.
Jak myślicie, jak się to skończy?