Ciężko nadążyć jest na ciągle zmieniającym się stanem zdrowia Amy Winehouse. Chociaż nigdy nie wykracza on poza niebezpiecznie niską średnią, zdarzało się widywać ją już bliżej "normalności".
Niestety, piosenkarka znów się stacza. Krótki pobyt w klinice odwykowej nie przyniósł trwałych rezultatów. Oto jak wyglądała kilka dni temu, w drodze na imprezę (tak źle chyba jeszcze nie było):
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.