Cindy Crawford w trakcie swojej trwającej już ponad 30 lat kariery dała się poznać jako "normalna" dziewczyna ze zdrowym dystansem do branży. Rysy na jej nieskazitelnym wizerunku pojawiły się dopiero kilka miesięcy temu, wraz z pierwszymi poważnymi sukcesami jej córki, Kai. Jako że 17-latka na zdjęciach paparazzi często wygląda na zmarnowaną i niedożywioną, internauci zaczęli zarzucać Crawford, że ma syndrom Kris Jenner i lansuje swoje dzieci kosztem ich zdrowia. W ramach złośliwości regularnie porównują ją do Caitlyn Jenner, do której, ich zdaniem, jest bardzo podobna.
Crawford zdaje się nie przejmować docinkami w internecie, na co wskazują nowe zdjęcia paparazzi. 52-latka, która w niedzielę kibicowała córce na hucznym pokazie Versace, w poniedziałek wybrała się na spacer po Nowym Jorku, prezentując się w codziennym wydaniu. Jak na dziewczynę z Illinois przystało, do rozszerzanych dżinsów dobrała jaśniejszą o ton koszulę, całość "podkręcając" paskiem Gucci. Dopełnieniem denimowego zestawu był obszerny, czarny kożuch, który pochodzi z kolekcji Acne Studios i kosztuje ponad 10 tysięcy złotych. Wystylizowana modelka przemierzała chodnik pewnym krokiem, a na widok paparazzi wyraźnie się rozpromieniła.
Zobaczcie Crawford w codziennym wydaniu. Dobrze się ubiera?