Przed Bożym Narodzeniem minie 12 lat od śmierci Danuty Rinn, charakterystycznej artystki estradowej, która zdobyła publiczność przebojami Gdzie ci mężczyźni oraz Tyle wdzięku. Prywatnie Rinn była matką chrzestną Kingi Rusin, która bardzo ceniła jej zdanie i podobno każdą decyzję konsultowała z artystką. Niestety, podobno Danuta Rinn nie była zachwycona przyjęciem oświadczyn Tomasza Lisa, zwłaszcza że wcześniej dziennikarką zachwycił się tajemniczy Amerykanin, którego względy odrzuciła.
Kinga Rusin wspomina czasem swoją matką chrzestną w wywiadach. Ostatnio nawiązała do jej osoby przy okazji niezbyt fortunnej wizyty Dominiki Gwit w Dzień Dobry TVN: Kinga Rusin porównała Dominikę Gwit do... Danuty Rinn. "Ja jestem sobą. Na scenie JESTEM BOGINIĄ SEKSU!"
Co roku Danuta Błażejczyk organizuje festiwal Danuty Rinn, jednak impreza należy do grona raczej tych średnio wypromowanych. Z pewnością pomoc Kingi Rusin mogłaby wiele zmienić. Niestety, w tym roku dziennikarce nie udało się pojawić na imprezie, bo wyleciała kręcić kolejny sezon Agenta.
Pani Kinga wie o naszym festiwalu - wyjaśnia w Życiu na Gorąco Danuta Błażejczyk.
Kindze Rusin zostaje więc zapalenie znicza na grobie matki chrzestnej i włączenie się w organizację festiwalu za rok. Jeśli oczywiście znajdzie czas.