Choć do najważniejszego święta filmu jeszcze dwa miesiące - pod koniec lutego 2019 roku odbędzie się 91. gala rozdania Oscarów - już kilka dni temu ogłoszono, że Kevin Hart zostanie prowadzącym tej prestiżowej imprezy.
Niestety, radość aktora nie trwała zbyt długo. Internauci niemal natychmiast wyciągnęli jego wypowiedzi z przeszłości, w których doszukali się podłoża homofobicznego. Hart w jednym z wywiadów powiedział, że jeśli zdoła zapobiec temu, by jego syn stał się gejem, to to zrobi.
To nie spodobało się społeczności LGBT, która głośno wyraziła sprzeciw wobec jego oscarowej kandydaturze. Kevin Hart ostatecznie zrezygnował z prowadzenia gali, by nie odwracać uwagi od tego, co tej nocy będzie najważniejsze:
Zdecydowałem się zrezygnować z prowadzenia ceremonii. Nie chcę rozpraszać swoją obecnością innych w noc, która powinna być celebrowana przez wielu niesamowitych utalentowanych artystów. Szczerze przepraszam społeczność LGBTQ za moje nieempatyczne słowa z przeszłości.
Na razie nie wiadomo, kto zastąpi aktora w roli prowadzącego. Macie jakieś typy?