Britney Spears ostro wzięła się za siebie i chce niedługo pokazać wszystkim nowe seksowne ciało. Oprócz plastyki brzucha (zobacz: Operacja plastyczna Britney)
, zdecydowała się wynająć studio taneczne. Uważa że dzięki tańcowi schudnie o wiele szybciej niż za pomocą ćwiczeń na siłowni. Jak mówi jej przyjaciel:
Chce wytańczyć sobie nowe kształty. Taniec jest o wiele zabawniejszy niż siłownia.
Czy jednak równie skuteczny? Patrząc na to, co poza ćwiczeniami stosuje Britney można mieć wątpliwości, czy kiedykolwiek jeszcze będzie wyglądała tak, jak przed pierwszą ciążą. Magazyn NW donosi, że dieta piosenkarki jest nie tylko niezdrowa, ale także niebezpieczna dla młodej mamy. Spears żywi się bowiem wyłącznie tabletkami wspomagającymi odchudzanie, popija je winem i pali papierosy. A co najgorsze, podobno karmi przy tym piersią swojego małego synka.
Zajmowanie się trójką dzieci (nie zapominajmy o Kevinie Federline) oraz pogoń za odzyskaniem figury to wystarczające obciążenie dla organizmu. Pogarszanie jego stanu przez alkohol, leki oraz papierosy, z pewnością nie jest najlepszym pomysłem dla młodej mamy.