Afera z Krzysztofem Rutkowskim i Dominiką Zasiewską w rolach głównych doszła do punktu, w którym nie wiadomo właściwie, co dalej. "Detektyw" i jego narzeczona odgrywają role szczęśliwych przyszłych małżonków, a Dominika korzysta na swoich pięciu minutach pojawiając się na eventach i dziękując "fanom" za wsparcie w social mediach. Wodzianka wie, że skandal, który wywołała nie przedłuży jej popularności w nieskończoność, dlatego na Instagramie próbuje pokazać się z jak najlepszej strony, walcząc o sympatię.
Wodzianka z telewizji trafiła do restauracji, gdzie pracuje jako menedżer. Okazuje się jednak, że jej rola nie jest zamknięta i celebrytka potrafi też zakasać rękawy do nieco mniej "prestiżowego" zajęcia jakim jest obieranie cebuli. Zdjęciem z pracy pochwaliła się w sieci, czym wywołała zainteresowanie osób ją obserwujących:
Cebularka, ale jaka uśmiechnięta - napisał ktoś.
Zawsze jestem uśmiechnięta, taka praca sprawia mi dużo radości - odparła Dominika.
Jesteś bardzo pozytywna. To wspaniałe - piszą internauci.
Na aferze z Rutkowskim ugra nowy wizerunek?