Marcelina Zawadzka znajduje się w grupie nielicznych dziewczyn uczestniczących w konkursach piękności, którym udało się zrobić jako taką karierę. Była miss zaczynała w lubianym przez mężczyzn TVN Turbo, prowadząc program Dendżer. Marcelina wystąpiła również w popularnym wśród początkujących celebrytów Tańcu z Gwiazdami, co zdaje się na dobre otworzyło jej drzwi do telewizji. W krótkim czasie dziewczynie udało się zaczepić w TVP, co poskutkowało tym, że, ku zdziwieniu większości, od prawie dwóch lat jest prowadzącą Pytania na śniadanie. Oprócz tego mogliśmy ją oglądać w Bake Off-ale ciacho, Bake Off Junior oraz przez pewien czasu w The Voice of Poland, z którego ze względu na nawał pracy zdecydowała się "niestety" zrezygnować.
Choć Zawadzka nie ma żadnego wykształcenia, które choć odrobinę tłumaczyłoby jej dziennikarskie zapędy, zdaje się, że zupełnie nie przeszkadza to jej pracodawcom. Jak donosi magazyn Flesz, była miss prawdopodobnie poprowadzi kolejny program, tym razem o tematyce tanecznej. Dance, Dance, Dance, bo taką nazwę nosi show, przywędruje do polskiej telewizji z Holandii i będzie się opierać na rywalizacji ośmiu par, składających się z gwiazdy i tancerza, które odtwarzać będą znane z teledysków układy taneczne. Ciekawe?
Okazuje się, że TVP rzeczywiście bardzo docenia pracę Zawadzkiej i pokłada w niej swoje nadzieje:
Marcelina nadaje się do roli prowadzącej idealnie - zdradził Fleszowi pracownik stacji.
Myślicie, że na wybór właśnie byłej miss do prowadzenia tanecznego programu miał wpływ jej wcześniejszy udział w Tańcu z Gwiazdami? Ciężko doszukać się innego wytłumaczenia...