Można powiedzieć, że Gigi Hadid od urodzenia była skazana na sukces. Jelena (bo tak brzmi jej prawdziwe imię) rozpoczęła karierę modelki w wieku zaledwie 11 lat (bez podpisanego kontraktu z żadną agencją modelingową), dostając angaż w kampanii młodzieżowej linii marki Guess. Jako że matka Gigi była sławną modelką, a ojciec potężnym biznesmenem, w krótkim czasie Hadid stała się jedną z najpopularniejszych modelek na świecie. Ambitna Gigi nie ogranicza się tylko do występowania w sesjach dla najlepszych magazynów i podpisywania lukratywnych kontraktów: 23-latka ciężko dba o tytuł "ikony mody", stawiając na odważne stylizacje, które zapewniają jej później obecność w zestawieniach na najlepiej ubrane celebrytki.
We wtorek nowojorscy paparazzi przyłapali dziedziczkę fortuny, gdy wychodziła ze swojego apartamentu w przyciągającym uwagę, pomarańczowym zestawie marki RVDK. Tego dnia Hadid miała na sobie koszulę zapinaną na jeden guzik, do której dobrała spodnie z koronkowym wykończeniem, skórzany płaszcz i buty Louboutin z kolekcji na 2019 rok za 4 900 złotych. Mimo niskiej temperatury, gwiazda postanowiła odsłonić swoje wdzięki, rozpinając płaszcz i ukazując klatkę piersiową oraz płaski brzuch. Dopełnieniem "energetycznej" stylizacji był różowy makijaż i złota biżuteria.
Gigi dobrze wie, że cel uświęca środki, dlatego teraz dzięki spacerowi na mrozie niemal z biustem na wierzchu będzie mogła liczyć na dodatkowy rozgłos i liczne publikacje w sieci. Seksowna?