Sandra Bullock musi pokładać spore nadzieje w nowym thrillerze Netfliksa Nie otwieraj oczu, bo na jego promocję poświęciła większość minionych tygodni. Film, który do serwisu streamingowego trafi 21 grudnia, światową premierę miał w listopadzie na kalifornijskim AFI Fest. Od tamtego czasu gwiazda promowała go między innymi w Niemczech i Brazylii, chwaląc się przy okazji swoim modowym wyczuciem.
W poniedziałek Bullock zawitała do Nowego Jorku, gdzie wzięła udział w uroczystej projekcji filmu. Jako największa gwiazda wydarzenia, postawiła na oryginalną stylizację autorstwa znanej ekspertki od wizerunku, Elizabeth Stewart. Na wyklejonej gazetami ściance (?) pojawiła się w oryginalnej, czerwonej sukni z wiosennej kolekcji australijskiego projektanta, Martina Granta, za którą trzeba zapłacić około 12 tysięcy złotych. Całość uzupełniały buty z odkrytymi palcami, makijaż z ustami pod kolor kreacji i wyprasowana fryzura z przedziałkiem na środku. Tak wystrojona Bullock cierpliwie pozowała w pojedynkę i w towarzystwie kolegi z planu, rapera Machine Gun Kelly.
Zobaczcie Bullock na nowojorskim pokazie filmu. Udana stylizacja?