Już od dłuższego czasu w show biznesie trwa uskuteczniana przez celebrytów moda na pokazywanie się w wersji no make-up. Ma to być pewna forma sprzeciwu wobec wyidealizowanego świata social mediów, w którym zwłaszcza kobiety podlegają surowej ocenie. Ich zdjęcia, na których i tak często występują w mocnym makijażu, podlegają ostremu retuszowi i w ostatecznej wersji dla wielu dziewcząt stają się źródłem frustracji.
Na przeciw takim trendom coraz częściej wychodzą znane osoby, które publikują swoje zdjęcia w wersji saute:
Dotychczas celebrytki nie występowały jednak w aż tak naturalnym wydaniu na okładkach kolorowych gazet, które w trosce o nakład starały się raczej "podrasowywać" zdjęcia. Zresztą, to często same gwiazdy proszą o dodanie "tu i ówdzie" kolorów lub wycięcie niedoskonałości.
Na najnowszej okładce magazynu K-Mag pojawia się Jessica Mercedes w wersji no make-up. Pierwszy raz w drukowanym magazynie możemy zobaczyć ją w tak naturalnej wersji. Sesja blogerki była ponoć inspirowana Jamesem Dean'em, co sugerować ma zdjęcie z sesji powstałej dla magazynu, gdzie nieumalowana Jess w męskiej stylizacji pozuje obok samochodu.
Przetrze szlaki koleżankom?