Ośmioletnia prezydentura Baracka Obamy wywarła niewątpliwy wpływ na amerykańskie społeczeństwo. Choć jego działania polityczne budziły sporo kontrowersji, to do końca cieszył się poparciem społecznym. Zarówno Barack, jak i jego żona zyskali sympatię głównie dlatego, że zdawali się być bardziej "ludzcy", nie kryjąc łączącego ich uczucia. Mąż Michelle, odkąd przestał pełnić funkcję prezydenta Stanów Zjednoczonych, nie skupia się tylko na "prywatnych" przyjemnościach, jak m.in. nauka kitesurfginfu, podróże wypoczynkowe czy pojawianie się na rautach. Barack stara się bywać na konferencjach i szczytach, co sprawia, że jest w czołówce najlepiej zarabiających byłych polityków.
Ostatnio, okazało się, że mimo dużego natłoku pracy, Obama i tak stara się na wszystko znaleźć czas. Dlatego w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia 57-letni eksprezydent postanowił sprawdzić się w roli… świętego Mikołaja. Obama złożył wizytę w jednym ze szpitali w Waszyngtonie. Co ciekawe, podszedł do swojego zadania bardzo profesjonalnie. Miał na sobie czerwoną czapkę świąteczną, a przez ramię przerzucony worek z prezentami.
Były przywódca USA przechadzał się po wypełnionych chorymi dziećmi salach, podśpiewując wesołe "ho, ho, ho". Personel oraz z dzieci z waszyngtońskiego szpitala powitały Obamę przygotowaną własną wersją utworu We wish you a Merry Christmas. Oprócz tego Barack chętnie rozdawał uśmiechy, pozował do zdjęć i starał się poświęcić każdem dziecku chwilę uwagi.
Jak donosi Time, podczas niespodziewanego spotkania polityk zdecydował się również na krótką przemowę, m.in. podkreślając, że sam jest ojcem i jest w stanie wyobrazić sobie, co czują rodzice chorych dzieci:
Chcę podziękować wam wszystkim. Miałem okazję porozmawiać z kilkoma wspaniałymi dziećmi i ich rodzinami w czasie, który oczywiście jest dla nich trudny. Jako ojciec dwóch córek mogę sobie wyobrazić, co czują lekarze, pielęgniarki i rodzice chorych. To wspaniałe przypomnienie tego, czym powinien być świąteczny duch - powiedział podczas spotkania i dodał: Gdziekolwiek jest rodzina, gdziekolwiek są ludzie, których kochasz, tam właśnie są Święta Bożego Narodzenia.
Wzruszające?