Piotr Rubik nie kupił sobie jeszcze wymarzonego Astona Martina (zobacz: Ha ha! Nieszczęśliwy Rubik). Po pozbyciu się BMW M6 jeździ więc samochodem żony (albo jej rodziców). Skąd to wiemy?
Nasz czytelnik podesłał nam na donosy@pudelek.pl zdjęcia kompozytora, który podjechał na spotkanie z fanami BMW 3 na wrocławskich numerach.
Co warto odnotować - tym razem założył obrączkę. Ostatnio bardzo się pilnuje.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.