Choć ostatnio rośnie jej konkurencja w postaci własnej córki, Vanessa Paradis nadal może szczycić się statusem ulubienicy Francuzów. 46-latka, która po rozstaniu z Johnnym Deppem ustatkowała się u boku scenarzysty, Samuela Benchetrita, zdaje się wieść szczęśliwe, ułożone życie, czego niestety nie można powiedzieć o jej byłym mężu. Poza regularnym przypominaniem o sobie w roli aktorki i piosenkarki, od lat pozostaje pupilką domu mody Chanel, co daje jej pretekst do występowania w modowych sesjach.
Zobacz też: Dostojna Vanessa Paradis błyszczy w sukni Chanel
To właśnie rola ulubienicy Chanel w tym miesiącu zaprowadziła Paradis na łamy świątecznego wydania francuskiego Elle. Na zdjęciach Philipa Gaya, który ostatnio sfotografował również jej córkę dlaMadame Figaro, uwagę zwracają wyluzowane stylizacje od francuskiego domu mody, które "dla niepoznaki" zostały urozmaicone propozycjami z kolekcji Acne Studios, Mother i Proenza Schouler. Poza zróżnicowanymi strojami, wzrok przykuwają imponujące pozy, które udowadniają, że gwiazda nadal jest w świetnej formie.
Zobaczcie Paradis w nowej sesji. Wciąż zachwyca?