Gdy Lady Gaga zaczęła stawiać pierwsze kroki w show biznesie, ekscentryczna piosenkarka robiła wszystko, co w jej mocy, by zwrócić na siebie uwagę mediów. Stefanie Germanotta stawiała na najdziwniejsze kreacje, jakie tylko się dało, by zainteresować publiczność i zapewnić sobie publikacje w sieci. Chwytliwe piosenki i oryginalny image zapewnił gwieździe wielką sławę i liczne grono oddanych fanów, którzy pomogli swojej idolce stać się jedną z najpotężniejszych gwiazd na rynku muzycznych. W ostatnim czasie Amerykanka próbuje podbić Hollywood, w związku z czym postanowiła zrezygnować z udziwnionych stylizacji na rzecz bardziej klasycznych strojów.
Na fali sukcesów, 32-latka dołączyła do takich gwiazd jak Celine Dion, Mariah Carey czy Britney Spears i rozpoczęła rezydenturę w Las Vegas. 31 grudnia piosenkarka wystąpiła na scenie hotelu Park MGM, gdzie zaśpiewała swoje największe hity i zaprezentowała cały przekrój efektownych kostiumów scenicznych, które przywodziły na myśl początki kariery Germanotty. Znana ze słabości do eksperymentów z wizerunkiem Gaga zagrała koncert między innymi w złotym body, metalicznym kombinezonie czy prześwitującej, kobaltowej sukni. Oprócz ekstrawaganckich strojów, w sylwestrową noc Lady Gaga postawiła na kilka kolorowych peruk, z którymi jeszcze kila lat temu artystka dosłownie się nie rozstawała.
Zobaczcie zdjęcia Lady Gagi z sylwestrowego koncertu w Las Vegas. Wróciła do korzeni?