Pięć lat temu Natasza Urbańska wciąż miała nadzieję udowodnić swoim fanom, że jest nie tylko celebrytką, ale także wokalistką. Dokładnie 4 stycznia na oficjalnym kanale marki odzieżowej sygnowanej jej nazwiskiem pojawił się oficjalny teledysk do utworu zatytułowanego Rolowanie. Nataszy co prawda udało się udowodnić, że jest piosenkarką, niestety, wyszło na jaw, że bardzo słabą...
Ciężko znaleźć wśród polskich utworów piosenkę, która miałaby tak żenująco wysoki poziom "łapek w dół" w stosunku do głosów "na tak". Zaledwie 7 tysięcy osób wyraziło aprobatę dla niezrozumiałego hitu Urbańskiej, podczas gdy 80 tysięcy osób mówi stanowcze "nie" tego typu tworom.
Trudno się nie zgodzić, że Rolowanie to obok Małej Chinki Funky Filona i Kai Paschalskiej jeden z najgorszych "utworów" w historii polskiej muzyki, jeśli nie muzyki w ogóle. Pomimo udostępnienia tekstu piosenki, a nawet przygotowania obszernego tłumaczenia, co autor miał na myśli, przez samą autorkę tekstu, do dziś nie wiadomo, o czym ona właściwie jest.
Być może utwór napisany w języku "ponglish" jest tak naprawdę piosenką z przyszłości i dopiero niedługo uda nam się odszyfrować prawdziwy przekaz i docenić starania żony Józefowicza.
Tymczasem przypominamy tekst utworu i zachęcamy nie tylko do jego ponownej interpretacji, ale przede wszystkim do wspólnej zabawy na dancefloorze. Bez hardcore'u.
Wielki mi big deal
After czy before
Podniósł mi się flow
Zrobię ci hardcore
Tamten to asshole
Zero temptation
/2x
Come on
…
W realu gubię się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie
Dziany że ho ho
Nie rób tragetion
Dziany że ho ho
Oldschoolowy Joe
O co kaman no
Nie rób tragetion
Chcę zresetować się
Chcę egzaltować się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie
Jakaś soda jakiś juice
/8x
Come on
…
W realu gubię się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie