Chrissy Teigen karierę rozpoczynała od rozbieranych sesji dla Sports Illustrated, ale od czasu medialnego ślubu z Johnem Legendem skupia się na byciu internetową i telewizyjną celebrytką. Ekstrawertyczna osobowość i poczucie humoru sprawiły, że wyrosła na ulubienicę Ameryki i dziś może sprzedawać fankom garnki oraz, w rezultacie, cieszyć się statusem jednej z najlepiej zarabiających modelek świata według Forbesa. Niestety, jej fenomen do tej pory nie przekonywał Europejczyków, co wkrótce może się zmienić za sprawą jej nowej medialnej strategii.
O tym, że 33-latka ma chrapkę na podbicie Starego Kontynentu, świadczy jej nowe dokonanie. Teigen tym razem trafiła na okładkę brytyjskiego Elle, której towarzyszy obszerna, plażowa sesja autorstwa uznanego fotografa, Gillesa Bensimona. W przeciwieństwie do jej starych zdjęć dla Sports Illustrated, modelka tym razem wystąpiła w ubraniach, wśród których wypatrzyć można marynarkę od Ralpha Laurena, wyceniane na 4,5 tysiąca złotych majtki od Diora oraz "roboczy" kombinezon Givenchy. Uwagę zwracają nietypowe rekwizyty, między innymi drabina, tuba i krzesło, które modelka wytrwale targała po plaży.
Zobaczcie jedną z najlepiej opłacanych modelek w nowej sesji. Rozumiecie jej fenomen?