Weronika Rosati przeżywa ostatnio bardzo trudny okres. Wszystko zaczęło się od wyznania, że życie samotnej matki w Polsce jest trudne i nie był to jej świadomy wybór w momencie poczęcia dziecka. Początkowo trudno było jej nie współczuć, ale smutne wynurzenia szybko przybrały formę ataku w byłego partnera. Kiedy Roberta Śmigielskiego zaczęły bronić jego znane koleżanki, sprawa przybrała rozmiar szeroko komentowanej afery.
W tym wszystkim Weronika zdaję się już nieco gubić, udzielając kolejnych wywiadów i wdając się w pyskówki na Instragramie. W międzyczasie stara się jednak udowodnić obserwującym, że problemy nie wpływają na jej życie prywatne na tyle, by nie świętowała ważnych wydarzeń. Niedawno pokazała chociażby, jak w towarzystwie znanych koleżanek bawi się na urodzinach córki.
9 stycznia Rosati miała z kolei swój dzień - kończyła 35 lat. Aktorka, która przebywa obecnie w Los Angeles, pokazała, jak celebrowała to wydarzenie. Okazuje się, że do imprezy dołączyła Joanna Kulig, a wspólnym zdjęciem aktorka pochwaliła się oczywiście na swoim Instagramie.
Wiedzieliście, że się przyjaźnią?