Dorota Gardias jest jedną z ulubienic widzów TVN-u. Do tej pory pogodynka stroniła od modowych wpadek, zbyt ewidentnych przeróbek zdjęć w mediach społecznościowych, skandali czy kontrowersyjnych wypowiedzi. Wiele kobiet mogło się utożsamiać z jej spokojnym i (jak na "gwiazdę") skromnym trybem życiem, czym zjednywała sobie sprzymierzeńców. To pozwoliło jej uchronić się przed krytyką, nawet w przypadku chałtur na wątpliwej jakości wydarzeniach.
Jak donosi tygodnik Świat&Ludzie, spokojne i ustatkowane życie Doroty Gardias dobiegło końca. Menedżer pogodynki potwierdził, że jego klientka rozstała się ze swoim wieloletnim partnerem pod koniec minionego roku.
Arkadiusz Krzywkowski zdradził, że Gardias i Krzysztof Sawicki nie mieszkają razem od ponad pół roku, a sama Dorota rzuciła się w wir pracy.
Myślicie, że długo pozostanie singielką?