Podobnie jak jego walcząca o prawa sierot partnerka, również Brad Pitt wyznaczył sobie w życiu ważny cel. Aktor zamierza przywrócić modę na... wąsy. Zdaniem gwiazdora mężczyźni wyglądają bardzo atrakcyjnie z włosami na twarzy.
Mam nadzieję, że dam przykład innym facetom - powiedział Pitt w trakcie premiery filmu The Curious Case of Benjamin Button. Uważam, że zarośnięci mężczyźni to symbol pierwotnej siły. Moim zdaniem Hollywood znudziło się gładkimi policzkami i w końcu zacznie lansować także wąsatych gwiazdorów.
Specjalnie na potrzeby filmu ukazującego dzieje człowieka, który rodzi się jako 80-latek i wraz z upływem lat młodnieje, Pitt został ucharakteryzowany na starca. Aktorowi nie przeszkadzał fakt oglądania swojego postarzonego techniką komputerową ciała:
Na swój sposób poczułem ulgę. Wiem już, jak będę wyglądać jako dziadek. Zero niespodzianek.
Miejmy nadzieję, że ta nowa moda nie przejdzie. Wąsy bez brody to trochę miniona epoka. Oby nie wróciła! Przynajmniej nie w polskim (a właściwie "czeskim") wydaniu...