George Michael został po raz kolejny zatrzymany przez policję. Za niecały tydzień ma ruszyć w swoją pierwszą od 15 lat światową trasę koncertową, a po raz kolejny zasnął za kierownicą.
43-letni piosenkarz został przewieziony do szpitala Royal Free w Hampstead, po tym jak funkcjonariusze policji znaleźli go śpiącego w swoim Mercedesie na ruchliwym skrzyżowaniu. Funkcjonariusze interweniowali około godziny 3 w nocy, po tym jak otrzymali wiele telefonów ze skargami na samochód blokujący londyńskie skrzyżowanie.
Funkcjonariusze zobaczyli pół-przytomnego George’a zapadniętego w fotelu - donosi źródło The Sun. Wyciągnęli go z samochodu i od razu wezwali ambulans, bo wyglądał naprawdę źle.
Po przeszukaniu rzeczy piosenkarza znaleziono przy nim małą ilość marihuany. George został również od razu zatrzymany, ponieważ podejrzewa się go o prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków, ale już następnego dnia wypuszczono go za kaucją.
Jest to już czwarte podobne wykroczenie Michaela w ciągu ostatnich 8 miesięcy. Poprzednio, m.in. staranował trzy zaparkowane na ulicy samochody i dwukrotnie zasnął za kierownicą. Nie możemy oczywiście nie wspomnieć o tym, kiedy to paparazzi przyłapali go w krzakach z 58-letnim bezrobotnym(zobacz: Złapany w krzakach)
.