Maffashion i Jessica Mercedes popularność zdobyły jako "zwykłe dziewczyny", które radziły rówieśniczkom, jak modnie i tanio się stylizować. Wraz z rozwojem szafiarskiej branży i wzrostem liczby obserwujących blogerki oddaliły się jednak od fanek, co widać po ich coraz droższych torebkach i pierwszych ingerencjach w urodę. Zarówno Maffashion, jak i Mercedes w zeszłym roku poddały się operacjom dla "zdrowotności": pierwsza "udrożniła nos", a druga "wyprostowała żuchwę".
Zobacz też: ŻENADA ROKU? Jessica Mercedes relacjonuje operację żuchwy na Instagramie: "Takie tam połamanie i pocięcie twarzy!"
Nowy nos Maffashion debiutuje na ściance
Maffashion i Mercedes są dla siebie największymi konkurentkami, ale dyplomatycznie utrzymują, że żyją w zgodzie. W miniony weekend miały okazję wspólnie pochałturzyć na otwarciu centrum handlowego w Zakopanem. Wypełnianie służbowych obowiązków było dla nich okazją do pochwalenia się nowymi stylizacjami, które, przypomnijmy, są głównym źródłem ich popularności. 31-letnia Maffashion w trakcie spontanicznej sesji na mrozie zaprezentowała się w dżinsowym komplecie, do którego dobrała białe buty z czubami i kolczyki-koła. Jej młodsza o sześć lat koleżanka po fachu postawiła z kolei na pomarańczową sukienkę, wysokie kozaki z imitacji skóry węża i okrągłą "torebeczkę" od Jacquemusa za ponad tysiąc złotych.
Zobaczcie zmarznięte szafiarki na zakopiańskiej chałturze. Która wyglądała lepiej?