Meghan Markle, odkąd stała się częścią rodziny królewskiej, zdaje się, że spełnia swoje dziecięce marzenie o byciu księżniczką. Choć 37-latka na rzecz swojej, zresztą dość wątpliwej, kariery aktorskiej musiała porzucić dotychczasowe życie w Stanach Zjednoczonych i przeprowadzić się na Wyspy, zdaje się, że było warto. Obecnie Meghan zajmuje się raczej przyjemnymi sprawami, skupia się na byciu w ciąży oraz jak na prawdziwą księżną przystało, rozwija działalność humanitarną. Oprócz tego, do zadań żony Harry'ego należy również bywanie na przeróżnych wydarzeniach. Markle w ostatnim czasie brała udział m.in. w otwarciu supermarketu dla ubogich rodzin, szkoleniu, gdzie udzielała porad modowych oraz w głaskaniu piesków w ośrodku opieki nad zwierzętami.
Ciężarna księżna zdaje się, że postawiła sobie za cel, aby aktywnie uczestniczyć we wszelakich wydarzeniach i skrzętnie wypełniać należące do niej "obowiązki" aż do ostatnich dni ciąży. W związku z czym w zasadzie z raz w tygodniu możemy oglądać zdjęcia z jej książęcej "działalności".
Ostatnio, ku uciesze fotoreporterów, Meghan i Harry kolejny raz zaszczycili ich swoją obecnością. Tym razem wybrali się na premierowy pokaz… cyrkowy, który odbył się w Royal Albert Hall. Choć Cirque du Soleil nie jest tradycyjnym cyrkiem, bo grupa określa się jako "niezwykłe połączenie sztuki cyrkowej i ulicznej", to jednak do złudzenia przypomina klasyczne widowisko rozrywkowe tego typu, z klaunami i akrobacjami na czele. Tego dnia księżna Sussex postawiła na długą cekinową suknię z rozcięciem, eksponującym jej nagą zgrabną łydkę. Książę Harry, jak zwykle, zaprezentował się w idealnie skrojonym garniturze. Para chętnie machała do zebranych w cyrku osób i prezentowała wachlarz uśmiechów.
Myślicie, że taka "praca" to sama przyjemność czy jednak może trochę zmęczyć?
Zobaczcie jak Meghan prezentuje się w kolejnym miesiącu ciąży: