Pamiętacie Boy George’a? W kolorowych latach 80-tych farbował włosy, malował oczy, nosił dziwaczne ciuchy i można go było pomylić z kobietą. Kariera gwiazdora szybko się jednak skończyła i długo nie pojawiał się w mediach. Niedawno trafił na pierwsze strony gazet. Bynajmniej nie z powodu powrotu na scenę.
Boy George został wczoraj uznany winnym znęcania się nad norweskim pracownikiem agencji towarzyskiej, Audunem Carlsenem. Na kolejnym posiedzeniu sądu zostanie ogłoszony wymiar kary, jaką poniesie zapomniany gwiazdor.
Piosenkarz poznał swoją przyszłą ofiarę przez internet. Zaprosił Carlsena do domu na rozbieraną sesję zdjęciową. Audun zeznał, że był torturowany przez piosenkarza i jego znacznie młodszego kochanka:
Przykuli mnie kajdankami do kaloryfera. Zaczęli bić po twarzy i całym ciele, krzyczeli i wyzywali. Później okładali mnie metalowymi łańcuchami. Cudem udało mi się wyswobodzić i uciec! Wybiegłem na ulicę w samej bieliźnie. Rozpaczliwie szukałem pomocy.
Za znęcanie się nad Carlsenem Boy George może nawet skończyć w więzieniu. Powinno mu się to spodobać. Tam będzie miał dużo zabawy z kajdankami i łańcuchami…