Śmierć Pawła Adamowicza zaatakowanego przez nożownika na 27. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poruszyła całą Polskę. Prezydent Gdańska od lat wspierał Orkiestrę, a tragicznego dnia osobiście kwestował na ulicach miasta. Udało mu się wtedy pobić swój rekord i zebrać ponad pięć tysięcy złotych, z czego był bardzo dumny.
Po tragicznych wydarzeniach Patrycja Krzymińska postanowiła uruchomić internetową zbiórkę pod hasłem "Ostatnia puszka Pawła Adamowicza". Kobieta tłumaczyła, że chciałaby wrzucić datek do puszki prezydenta, a skoro nie będzie już miała takiej możliwości, to chce chociaż w ten symboliczny sposób kontynuować jego dzieło.
Serce mi pękło, jak zobaczyłam, ile radości przyniosło panu prezydentowi zebranie ponad pięciu tysięcy złotych i nie chciałam się zgodzić, żeby na tym się skończyła jego ostatnia puszka - mówiła w rozmowie z serwisem gdansk.pl.
Początkowo akcja miała być skierowana głównie do znajomych Patrycji, a cel wynosił tysiąc złotych. Niespodziewanie wpłat zaczęło dokonywać coraz więcej internautów i w ciągu dziewięciu dni zebrano 15 990 352 złotych. Brakujące do okrągłej sumy pieniądze przekazał inny internauta, który także prowadził zbiórkę na WOŚP. Użytkownik Facebooka o nicku Miło Ko uzbierał 11 719 złotych, które przekazał Krzymińskiej.
Hej, Patrycjo, zgubiłaś coś. Chyba coś ci wypadło po drodze w tym całym szaleństwie! Czekaj, pozbieram i zaraz ci przyniosę - napisał na Facebooku. Pani Patrycjo, melduję wykonanie zadania! Wysyłam moje najbardziej zaufane gołębie z Pani zgubą.
Akcja trwała do północy z wtorku na środę i wzięło w niej udział ponad 260 tysięcy darczyńców. Jurek Owsiak nie kryje wzruszenia.
Ludzieeeeee!!!!! To jest najpiękniejsze, obywatelskie szaleństwo na świecie!!!! To było coś nieprawdopodobnego! Patrycjo, całujemy, ściskamy, jesteśmy wniebowzięci! Paweł!!! Twoja dzisiejsza skarbonka będzie z nami do końca świata i jeden dzień dłużej! Kochani! Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy! - napisał na Facebooku.
Pod ogromnym wrażeniem jest także Krzymińska.
Ktoś napisał: "rozbity bank ludzkich serc" i ja myślę, że to jest tak naprawdę tytuł tej zbiórki - powiedziała na antenie TVN24 organizatorka zbiórki.
Jak poinformowano na oficjalnym profilu WOŚP na Facebooku, za pieniądze zebrane w ramach tej akcji zostanie zakupiony sprzęt dla szpitali pediatrycznych w całym województwie pomorskim, karetka neonatologiczna dla szpitala św. Wojciecha w Gdańsku oraz sprzęt dla Oddziału Kardiochirurgii Dziecięcej im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.