Gwen Stefani została wychowana w katolickiej wierze i choć początki jej kariery z zespołem No Doubt na to nie wskazywały, nadal jest praktykującą katoliczką. Gwiazda często jest w rozjazdach, ale gdy spędza weekend w Los Angeles, w niedzielę wpada z rodziną i partnerem na mszę do swojej parafii. Warto dodać, że St. Brendan Catholic Church, do którego uczęszcza, nie jest celebryckim tworem, tylko normalnym kościołem, otwartym dla wszystkich wiernych.
Zobacz też: Modna Gwen Stefani wychodzi z rodziną z kościoła
Stefani ma dość tradycyjne podejście do wiary, ale nie można tego powiedzieć o jej odświętnym stylu. Spodziewając się czyhających pod parafią paparazzi, 49-latka drogę na mszę zamienia w prywatny wybieg i za każdym razem zaskakuje doborem stroju. Choć zdarzało jej się pokazać w czerwonej skórze węża od stóp do głów, jej niedzielna stylizacja do kościoła również robiła wrażenie. Stefani tym razem założyła lateksowe legginsy i krótki, kraciasty trencz z Zary, którego cena na wyprzedaży obecnie wynosi 80 złotych. Całość uzupełniały botki z motylkami od Sophii Webster za 3 tysiące złotych i pluszowa kopertówka Chanel, której cena w 2014 roku wynosiła ponad 25 tysięcy złotych. W drodze do kościoła gwieździe towarzyszył jej 12-letni syn, Kingston.
Zobaczcie Gwen Stefani w płaszczyku z sieciówki. Podoba Wam się jej odświętny styl?