Izabela Janachowska do show biznesu dostała się dzięki programowi Taniec z Gwiazdami. Po raz pierwszy wystąpiła w nim w 2009 roku, w parze z Wojciechem Medyńskim. Największe sukcesy osiągnęla z Radosławem Majdanem, zajmując czwarte miejsce, oraz z Pawłem Stalińskim, z którym w dwunastej edycji zatańczyła w finale.
Ostatni raz na parkiecie programu pojawiła się jesienią 2014 roku. Po zakończeniu edycji zapowiedziała, że kończy taneczną karierę, bo "organizm powiedział stop".
Od lat cierpię na bardzo poważne schorzenie kolan - wyznała wtedy tancerka. To nawykowe zwichnięcie rzepki w obu kolanach. Niedawno robiłam rezonans magnetyczny kolan. Lekarz, któremu pokazałam wyniki, był przekonany, że pomyliłam dokumenty: Pani kolana wyglądają jak u 80-letniej staruszki. Są tak bardzo zużyte, usłyszałam.
Na szczęście tuż przed zakończeniem kariery zdążyła wyjść za mąż, za producenta świec zapachowych, Krzysztofa Jabłońskiego.
Od czasu własnego ślubu czuje się też ekspertką w branży ślubnej i prowadzi w TVN Style oraz TLC programy o takiej tematyce.
Po ślubie Iza zbywała dziennikarzy deklaracją, że nie planuje z Krzysztofem dzieci. Być może uznała, zresztą słusznie, że nie jest to sprawa tabloidów. Widocznie wolała podjąć tę decyzję tylko z mężem.
Pierwsze miesiące ciąży też zresztą udało jej się utrzymać w tajemnicy. Radosną nowinę ogłosiła dopiero pod koniec drugiego trymestru. Dziecko Izy i Krzysztofa przyjdzie na świat wiosną. Do tego czasu była tancerka postanowiła nieco zwolnić tempo.
Czuję się bardzo dobrze, ale jako odpowiedzialna przyszła mama muszę dbać o swój organizm - wyjaśnia w Super Expressie. Dla dobra własnego i dziecka postanowiłam zrezygnować z tematów wyjazdowych. Realizuję teraz tylko programy studyjne w Warszawie. Uwielbiam organizować śluby, jednak te programy wiązały się z podróżami i spędzaniem wielu godzin na planach produkcji. Z bólem serca zrezygnowałam. *Obiecuję, że jeszcze wrócę. *