Już cieszyliśmy się, że Paris Hilton zamilkła. Wyglądało na to, że to już koniec - nie słychać było o kolejnych imprezach, romansach, dziwnych zakupach, nowych zwierzątkach i chłopakach. Niestety, to jeszcze nie koniec. Postanowiła o sobie przypomnieć. Wydając kolejną płytę.
Według dziedziczki jej nowy album będzie świeży i energetyczny: Płyta będzie bardzo taneczna. Chcę być jak Kylie Minogue! - ogłosiła. Tak to niestety jest - im słabszy "artysta", tym większa pewność siebie. Dlatego w mediach rządzą przeróżne Dody, a Kasie Klich żyją przez lata w depresji i mają myśli samobójcze.
Paris jest na tyle pewna siebie, że wszystkie utwory na nową płytę napisała samodzielnie! Jak sądzicie, o czym może śpiewać? O chodzeniu na zakupy? O różowych dresach?