Lara Gessler pojawiła się w show biznesie kilka lat temu jako nieśmiała i zamknięta w sobie córka najbardziej znanej i charyzmatycznej polskiej restauratorki. Magda dbała o to, żeby dziewczyna co jakiś czas pojawiała się na ściankach, ale pierwsze wyjścia Lary na branżowe imprezy nie były zbyt udane. Gesslerówna pozowała niepewnie, ze skwaszoną miną. Później tłumaczyła w wywiadach, że nie lubi się uśmiechać do zdjęć.
Z czasem wszystko się zmieniło. Po udziale w Ameryka Express Lara polubiła popularność i blask reflektorów. Coraz częściej pozuje na ściankach w wydekoltowanych sukienkach i z coraz mocniejszym makijażem, a nawet pokazuje na Instagramie gołą pupę.
Przypomnijmy: Lara Gessler chwali się... GOŁĄ PUPĄ. Internauci: "Może lepiej do "Playboya"? Tam przynajmniej nieźle zapłacą"
Diametralne zmiany zaszły nie tylko w wyglądzie Gesslerówny, ale i w jej życiu prywatnym. Na początku roku okazało się, że jej zawarte stosunkowo niedawno małżeństwo z barmanem, Pawłem Ruczem, przechodzi właśnie do historii.
Od niedawna Lara coraz częściej widywana jest z warszawskim prawnikiem, któremu nie szczędzi zalotnych uśmiechów. Ostatnio paparazzi przyłapali ich na wspólnym spacerze.
Tymczasem mąż Lary szuka na Facebooku taniej kawalerki...