Jeszcze niedawno Doda podkręcała skandal wywołany opublikowaną przez nas informacją, że Radek uderzył ją podczas pijackiej kłótni w hotelu. W wymowny sposób nie komentowała naszych artykułów. Stwierdziła, że musi milczeć, bo jeżeli coś napisze, pogrąży Majdana na dobre:
Sytuacja jest patowa, ponieważ nie mogę ujawnić wielu znaczących i osobistych szczegółów, które mogłyby jedynie jeszcze bardziej pogrążyć Radka. Dlatego też milczę... - napisała wtedy na blogu. Zobacz: MAJDAN POBIŁ DODĘ?! (szok, szok, szok)
Majdan pękł - mówi dziś jego kolega z drużyny Imperium TV, potwierdzając, że znów są razem. Kłóci się z Doris, jak ją nazywa, ale i kocha. Kiedy Doroty nie ma w pobliżu, nie może skupić się nawet na grze w piłkę. Wrócił do niej i godzi się na wszystkie warunki.
Na wszystkie. Czyli - powiedzmy to wprost - na to, że nie będzie jedyny, również... To zaskakujące, jak wypełniony testosteronem sportowiec może podporządkować się dziewczynie. Mężczyźni to chyba rzeczywiście słabsza płeć.