George Clooney to facet, który zawsze wiedział czego chce w życiu. Sławy, młodych lasek, szybkich samochodów i drogiej whisky. Ostatnio zapragnął jeszcze wąsów. Wszystkie plany zrealizował.
Niedawno odwiedził Londyn i udał się do swojego ulubionego pubu. Jako stały klient i gwiazdor mógł sobie pozwolić na więcej niż pozostali goście. Stanął za barem, a następnie robił sobie i swoim znajomym drinki. Za 3 godziny zabawy i picia zapłacił ponad 2 tysiące funtów (9 tysięcy złotych).
Te wąsy nas na serio drażnią... Stary, ogól się!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.